Wróć do strony głównej.
Grudnia 23, 2024, 05:37:14 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Unikanie kontaktu wzrokowego, autyzm czy nieśmiałość?  (Przeczytany 5882 razy)
Ja_Lopez
Gość
« : Grudnia 02, 2018, 10:11:50 »

Dzień dobry
Moja 4-letnia córka ma ewidentne opóźnienia w mowie. Wymawia "j" zamiast "l", zmiękcza nadal "s", "z" itd. Pediatra skierowała ją do logopedy, choć na bilansie stwierdziła, że to nic pilnego. Logopeda po pierwszej konsultacji jest odmiennego zdania (zgadzam się), ale zaniepokoiło mnie coś innego. Ta pani stwierdziła bowiem, że córka unika z nią kontaktu wzrokowego, więc zapala się jej lampka związana wiadomo z czym (nie powiedziała wprost, ale pytała o zachowania związane z autyzmem i o zgrozo, czym ją szczepiliśmy...). Jest to dla mnie dziwne, gdyż na co dzień nie zaobserwowaliśmy z żoną u córki tego typu zachowań (oprócz opóźnionego rozwoju mowy). Jest bardzo towarzyska, lubi bawić się z innymi dziećmi, z nami i z młodszą siostrą. Nie ma problemów z przytulaniem i odwrotnie też, potrafi się z siostrą ostro pokłócić o zabawki. Myślę, że odczuwa też empatię, bo potrafi pocieszać siostrę, gdy ta płacze, a gdy ja lub żona udajemy, że coś nas boli, natychmiast przybywa "z pomocą" (cio sie śtało, tata, kładź się).  Nie zauważyliśmy, żeby unikała wzroku. Reaguje na imię, rozumie polecenia. Nie zawsze oczywiście zareaguje, zwłaszcza gdy jest czymś zajęta, ale zazwyczaj to robi. Pyta wtedy "cio?". Czasem sama zagaja rozmowę, pytając "cio jobisz mamo?" albo "tata, chodź, idziemy tam". Zadaje pytania typu "mogę śkoły?" (rzadko używa przyimków, ale rozumie ich znaczenie). Zna cały alfabet i cyfry do 10-ciu (po polsku i angielsku) oraz kolory. Większość liter potrafi w miarę dobrze napisać. Czasami zapytana o coś, powtarza moje słowa. Coś jak echolalia, ale robi to tylko czasem, innym razem odpowiada "tak", "chcie", "dobzie", a nawet "okej". Ogólnie mówi dużo i formułuje zdania, choć różnie jest z ich poprawnością gramatyczną, a wiele słów jest trudnych do zrozumienia. Robi jednak postępy. Zna sporo piosenek, które czasem sobie śpiewa (niestety niektóre po angielsku). Puzzle i różne układanki układa bardzo szybko. Nie segreguje przedmiotów, jest raczej bałaganiarą. Zabawek używa zgodnie z przeznaczeniem, nie zauważyłem zachowań stereotypowych. Bawi się w udawanie, np. ostatnio zrobiły sobie z siostrą "lody" i starsza niby je sprzedawała, uprzednio dodając do nich "ciekolady". Zaczęła chodzić do przedszkola i całkiem dobrze sobie z tym poradziła (nie było płaczu), choć czasami nie słucha przedszkolanki i potrafi schować się pod stołem. Czasem chowa się też w domu. Może być ciut nieśmiała wobec nowo poznanych osób. Bywa roztrzepana, nie zawsze potrafi dłużej skoncentrować się na jednej czynności. Widać to dobrze, gdy staram się jej coś przeczytać. Szybko się wtedy zniechęca, przerzuca strony, albo bierze do ręki inną książęczkę. Ruchowo, manualnie, rozwija się bardzo dobrze. Nie zauważyłem żadnych uchybień. Podsumowując, jedyne co mnie niepokoi, to jej mowa, zdecydowanie opóźniona (mam ogromne poczucie winy, gdyż przez ostatnie dwa lata pozwalałem jej na zbyt częste korzystanie z komputera, co może mieć tu decydujące znaczenie...). Reszta jest moim zdaniem w najlepszym porządku. Niestety słowa tej logopedki bardzo mnie męczą i w oczekiwaniu na rozpoczęcie terapii (dopiero za ponad miesiąc), potrzebuję najwyraźniej, żeby ktoś mnie uspokoił.
Pozdrawiam serdecznie
Zapisane
Dorota Nagraba
Newbie
*
Wiadomości: 24


« Odpowiedz #1 : Grudnia 03, 2018, 10:30:55 »

Szanowny Panie,
rozumiem Pana niepokój, jednak nie jestem w stanie dać Panu odpowiedzi na zadane pytanie, a tym samym uspokoić Pana. Diagnoza dziecka bez uprzedniego kontaktu z nim nie jest możliwa. Proszę zwrócić się o wyjaśnienia do specjalisty, który obserwował dziecko. Niezależnie od tego, aby nie tracić czasu, mogą Państwo samodzielnie rozpocząć działania terapeutyczne i w ten sposób wpłynąć na rozwój poznawczy oraz językowy córeczki. Polecam lekturę książki Prof. J. Cieszyńskiej i Prof. M. Korendo, pt. "Wczesna interwencja terapeutyczna. Stymulacja rozwoju dziecka od noworodka do 6. roku życia".  Opisane w niej zostały wszystkie ćwiczenia, które pozytywnie wpływają na rozwój wszystkich dzieci - w przypadku deficytów pozwalają je wyrównać, a w przypadku prawidłowego rozwoju dodatkowo go stymulują. Proszę także wprowadzić program słuchowy "Słucham i uczę się mówić", ok. 30 min dziennie, w seriach po ok.5-8 min (koniecznie w słuchawkach!). 

pozdrawiam serdecznie
Dorota Nagraba
Zapisane
Ja_Lopez
Gość
« Odpowiedz #2 : Grudnia 05, 2018, 07:08:12 »

Dziękuję.
Chciałbym jeszcze tylko zapytać, jak używać programu "Słucham i uczę się mówić", by osiągnąć optymalne rezultaty? Mam tu na myśli kolejność odtwarzania płyt oraz liczbę powtórzeń każdej z płyt. A także, czy ma znaczenie odtwarzacz, tzn, żeby nie rozpraszać na przykład komputerem?
Zapisane
Aleksandra Chmielewska
Administrator
Newbie
*****
Wiadomości: 25


« Odpowiedz #3 : Grudnia 06, 2018, 08:51:02 »

Dzień dobry!
W związku z tym, że Pańska Córeczka komunikuje się werbalnie i nie ma problemu z naśladowaniem wypowiedzi osób dorosłych, polecam rozpoczęcie stymulacji słuchowej od drugiej części programu, który kształtuje właściwy wzorzec mowy – Sylaby i rzeczowniki – 4 części oraz Trudne głoski. Wymienione przeze mnie części odtwarzamy dziecku zamiennie, tzn. podczas każdej sesji włączamy inne nagranie. Wracamy do nich tak długo, aż zauważycie Państwo, że Córeczka prawidłowo powtarza materiał językowy zawarty w danej książeczce. Wraz z ukończeniem pracy z którąś z książeczek i płyt, sukcesywnie włączamy kolejne części programu (Sylaby i czasowniki, Przyimki, Odmiana rzeczownika).
W odniesieniu do Pańskich wątpliwości związanych ze sprzętem używanym do odtwarzania, polecam wygaszenie ekranu podczas słuchania przez dziecko programu słuchowego. Jeżeli Córeczka nadal będzie dekoncentrować się z powodu obecności komputera, proszę posadzić ją dalej (na tyle, na ile pozwala kabel łączący słuchawki i komputer) lub wykorzystać słuchawki bezprzewodowe. Ewentualnie proszę posłużyć się innym odtwarzaczem CD.
Pozdrawiam serdecznie
Aleksandra Chmielewska
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!