Podejrzenie autyzmu, zaniepokojona mama prawie rocznego synka

[Janett777]

Witam, jestem zaniepokojona mama prawie rocznego synka. Synek urodził się 2 tyg przed terminem, dostał 10pkt i ważył 3400. Niestety okazało się w 4 miesiącu że są zmiany w USG sugerujące wylew 1-2 stopnia, miał objaw zachodzącego słońca i to mnie skłoniło do badania USG. Podejrzewam że to od karuzelki która na niego spadła ale lekarze tego nie lacza. Objaw minął w 6 miesiącu i trwał ok 3m. USG jest od 8-9 miesiąc czyste. Bardzo się obawiam o rozwój synka i staram się dużo z synkiem ćwiczyć jednak czuje że robię to po omacku. Najbardziej niepokoją mnie następujące rzeczy:
- słaba reakcja na imię jak bawi się w salonie(w łóżeczku czy foteliku do karmienia bardziej reaguje)
- nie pokazuje nic raczka ani palcem za to wzrokiem tak i często reaguje na polecenie daj. Każda zabawa przeprowadzona w łóżeczku raczej kończy się sukcesem. Tzn najpierw zapoznałam synka z jego zabawkami i śpiewałam piosenkę ruszając nimi i w ten sposób myślę zapamiętał co jest czym i bawiąc się z nim w łóżeczku teraz śpiewam dana piosenkę tzn fragment i mówię daj mi np Misia ogórka i to robi przeważnie chyba że coś innego go zainteresuje , problem pojawia się w salonie gdzie mam wrażenie ma ogromne problemy z koncentracją...dodam że tv i grające zabawki już kilka miesięcy temu wyeliminowane...
- nie naśladuje brawo czy papa, pokazuje te gesty synkowi i nic ale np naśladuje czasem tulenie lali, układanie wieży z dwóch klocków, wkładanie kółek na stożek, picie z kubeczka, podskoki, jak powiem daj mamie smoczka w żartach przy usypianiu to daje często i to samo daj mamie am
- jest bardzo ruchliwy i często wymusza, ciężko wówczas odwrócić jego uwagę lub nie wiem jak skutecznie
- dalej wkłada zabawki do buzi , może to przez żeby bo ma dopiero jedna dolną jedynkę
- jak czegoś nie chce np bym go zostawiła w łóżeczku to zaczyna płakać i wygina się
- na NIE WOLNO nie reaguje wcześniej bardziej
- w nocy często się kręci, czasem przebudzi w dzień śpi raz lub dwa razy po 1-2h
- autami bawi się poprawnie
Ogólnie synek dość ładnie gaworzy (mama tata baba dada jaja jeje jede gaga lala gigi meme nene - jednego dnia więcej innego mniej) choć i często marudzi, gada też z nami jak ma dobry humor, nie lubi zostawać sam w łóżeczku a jak zostanie rozgląda się za mną, odwzajemnia usmiech, ładnie je i nie krztusi się - próbujemy blw, raczej nie lubi się przytulać , mam ogromny problem podczas ubierania-ucieka, lubi drapać różne powierzchnie, kontakt wzrokowy różnie ale bywa ok, fizycznie rozwija się myślę w normie tzn wstaje i chodzi przy meblach od 9 miesiąca , siada sam i raczkuje od 10. Słuchamy nagrań ale nie powtarza. Co mogę zrobić dla synka? Co zmienić? Proszę o pomoc. Czy jest możliwość że z tego wyjdziemy? Szczepić dalej- mieliśmy wstrzymane ale neurolog nie widzi problemu .. ? Dziękuję i pozdrawiam

[Janett777]

Witam, można prosić o wypowiedź specjalisty? Bardzo mi zależy. Z góry dziękuję.

[Dorota Nagraba]

Szanowna Pani,

Nie jest możliwe postawienie diagnozy bez wcześniejszego kontaktu z dzieckiem. Proszę dalej stymulować rozwój synka, tak jak robi to Pani dotychczas. Ćwiczenia, które może Pani wprowadzić do codziennych zabaw opisane są w książce Prof. J. Cieszyńskiej i Prof. M. Korendo pt. "Wczesna interwencja terapeutyczna. Stymulacja rozwoju dziecka od noworodka do 6. roku życia". Zalecam również wprowadzenie programu słuchowego "Słucham i uczę się mówić" (koniecznie w słuchawkach).
Proszę zaobserwować czy dziecko powtarza sylaby otwarte (zakończone samogłoską), wyrażenia dźwiękonaśladowcze (MU, BE, ME, IHA, UHU). Po wypowiedzeniu wyrażenia proszę poczekać na reakcję i obserwować czy dziecko próbuje powtarzać. Proszę sprawdzić i budować rozumienie zadając pytania: Gdzie mama? Gdzie tata? Gdzie (imię dziecka)? Gdzie miś ma oko? Proszę wskazywać obiekty palcem zadając pytanie: Co to?
Jeśli chodzi o szczepienia, decyzja zawsze należy do rodziców (jedyne co mogłabym sugerować to wizyta u neurologa, ale jak rozumiem dziecko było już konsultowane).
Może Pani także udać się na diagnozę do Centrum Metody Krakowskiej w Krakowie (po wcześniejszym umówieniu terminu wizyty) lub skontaktować się z terapeutą MK (lista terapeutów na stronie  www.szkolakrakowska.pl.

pozdrawiam
Dorota Nagraba

[Janett777]

Jakie poleca Pani słuchawki do słuchania nagrań przez dziecko?

[Dorota Nagraba]

Słuchawki nauszne typu zamkniętego, dedykowane dzieciom/młodzieży. Nie jestem w stanie polecić konkretnej firmy (mogą to być dowolne słuchawki tego typu https://sklep.centrummetodykrakowskiej.pl/katalog/inne/sluchawki-46.html )

pozdrawiam
Dorota Nagraba

[Janett777]

A czy te zachowania są bardzo niepokojące?

[Katarzyna Biernacka]

Szanowna Pani,
wszelkie opóźnienia rozwoju oraz nieprawidłowe zachowania są niepokojące. Należy niezwłocznie skonsultować je ze specjalistą i pracować nad nimi, aby nie pogłębiały się i aby jak najszybciej je wyeliminować.
Pozdrawiam
Katarzyna Biernacka 

[Janett777]

Synek od jakiegoś czasu zaczął pokazywac palcem, póki co najczęściej pokazuje rzeczy które go interesują lub gdzie chce iść, wskazuje też niektóre rzeczy poproszony o to, czasem się pomyli, są dni że non stop coś pokazuje wrecz aż wymusza różne rzeczy tym palcem ale skolei zamiast coś mówić jest yyyy palec lub mmm palec nie wiem czy to dobrze...idą mu zeby i powoli chce ruszyć z chodzeniem i na to zwalam że mniej gaworzy...może tak być? Tzn parę dni jak zaczął używać palca mówił tylko dada, yyy, aaa, eee, mmm teraz powoli znowu mama, mlemle, nienie itp czasem jak coś upadnie mówi ba, a jak ostatnio zderzyły się autka powiedział bu może chodziło mu o bum. Z imieniem jakby trochę lepiej i zaczął coś naśladować tzn nauczył się klaskać ale nie zawsze na zawołanie często robi to od tak lub do tekstu wiersza że rączki robią klap klap, dalej też nóżki pokazuje że robią tup tup i klepie się po brzuszku na hasło a na brzuszku sobie gram bam bam, pokazuje jak się robi sroczke. Papa póki co nie ale reaguje na niektóre polecenia, pokazuje gdzie jest pępek, wlosy, ucho z reszta zależy od humoru czasem stopy pokaże, zeby niektóre rzeczy na sobie inne na mnie. Wie gdzie się buciki zakłada i czapkę. Próbuje układać wieże z klocków do 3 i wkłada kółka na stożek. Jednym słowem coś ruszyło ale chyba to mało jak na 13 miesięcy? Proszę mi powiedzieć czy tak czy nie? W książeczkach pokazuje póki co sam sobie coś, ostatnio wszędzie oczu szuka i pokazuje. Czasem też garnek i piłkę oraz babcie w okularach. Nie naśladuje zwierząt. Co robić by pomóc? I czy jest bardzo źle? Czy na każde polecenie powinien zareagować? Częściej na pewno reaguje na daj i nie wolno tzn zatrzyma się popatrzy ale czasem i tak zrobi co chce. Interesują go klamki od drzwi to normalne? I czasem rusza rączkami w emocjach. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam