witam,
od niedawna zaczelam obserwowac mojego niespelna 2letniego synka. pierwsze zachowanie ktore zaczelo mnie zastanawiac bylo zaciskanie piesci podczas ogladania bajek i nie tylko. na poczatku pomyslalam ze byla to oznaka jego ekscytacji, na cos co go bardzo cieszylo. ale mimo wszystko poszlam do lekarza ogolnego z zapytaniem o wspomnianym zachowaniu, pokazalam film ktory nAJlepiej ukazywal jego reakcje i lekarz stwierdzil ze wszystko jest najbardziej ok,ze to ekscytacja. mimo to zaczelam obserwowac inne zachowania,ktore myslalam poczatkowo ze sa objawem rozwoju dziecka,ze wzgledu na to ze kazde dziecko jest inne i moze potrzebuje wiecej czasu by zaczac mowic.
to jest nastepny punkt-nie mowi zadnych podstawowych slow zwracajac sie bezposrednio do kogokolwiek. mowil slowa mama tata baba gdzie ja ale byly to slowa ze tak powiem mowione tak o,powtarzajac je po 3razy.
nastepnie reagowanie na swoje imie- raz reaguje od razu, a czasami mozna powtarzac z 10 razy i nic.
polecenia, badz zwracanie sie do niego - czesto reaguje i gdy mowie daj oddaje, gdy mowie nie,nie wolno zostawia to ale czasem trzeba go odciagnac.
czasami patrzy niewiadomo gdzie, rozglada sie jakby byl gdzies daleko. uwage mozna odwrocic gdy spiewam mu jegoi ulubiona piosenke wtedy sie odrywa i patrzy na Ciebie usmiechajac sie.
czasami nagle zaczynal sie smiac nie wiadomo na co i dlaczego.
kontakt wzrokowy-jest ale tez czesto go unika. w momencie gdy probujesz go nawiazac obraca glowe to w jedna to w druga strone tylko by nie spojrzec na ciebie.
miala moment ze odchylal glowe do tylu do gory spogldajac na swiatlo.
chodzenie-czesto codziennie chodzi na paluszkach, nie przez caly dzien ale czasami pare razy dziennie. badz chodzi do tylu badz wyciaga reke i biegnie bokiem.
codziennie chodzi do kuchni otwiera szafki,z jednej wyjmuje jakies produkty. owiera drzwi od pralki czesto uderzajac w nie, badz stukajac drzwiami od pralki w szafke. to samo w duzym pokoju zawsze otwiera drzwoiczki od szafki,stajac tylem i uderzajac pupa w nie. w lazience,stuka w szybe,odkreaca codziennie kran by woda leciala.
jedzenie-zawsze najpierw sprawdzal dotykajac pokarmu,probowal za nim zjadl. jak sie nie podobalo wyrzucal na ziemie. czasami ladnie je a czasami podnosi reke jakby cie odganial. mial rowniez czas ze jadl codziennie to samo.
zabawy,czesto samotne. gdy chcialas sie bawic wstawal i noga popychal zabawke. nie ma ulubionej bo siega po rozne. zawsze je oglada ale raczej nie bawi sie z przeznaczeniem choc nie zawsze. czasami pozwala usiasc ze soba i chwilke porobic cos razem, wrecz nie za wszelka cene ale zachecam go do tego.
na swoja starsza siostre gdy chciala go przytulic (uwielbia sie przytulac) witajac sie z nim odpychal ja. troszke jest teraz lepiej da sie przytulic badz laskotac po brzuchu co wywoluje smiech u niego.
lubi place zabaw ale nie bawi sie z dziecmi. biega, wchodzi na slizgawke samodzielnie, czy po schodkach sie wspina, probuje nowych rzeczy - nie omija zbytnio przeszkod wiec probuje cos zrobic sam a jak nie moze to wystawia reke zeby mu pomoc.
na spacery najpierw ybiega i leci ta sama droga ale gdy zlapiesz go za raczke trzyma sie jej,czasami probuje sie wyrwac ale jak mowisz ze musi trzymac sie za raczke to to robi.
gdy przychodza do nas nowe osoby,raczej ich sie nie boi,najpierw obserwuje,zawstydza sie i czesto patrzy na dziewczyny, kobiety czarujac ich spojrzeniem
rowniez chodzi w stale miejsca w domu,np ostatnio siadal na wozku w przedpokoju wiec go zlozylam,staram sie wszystko odwracac ile sie da.
czasami gdy cos nie dostanie od razu zaczyna lekko marudzic pokazujac swoje niezadowolenie.
choc nie postwili nam diagnozy bo wciaz czekamy na spotkanire z pediatra,to jestem przestraszona i nieco zalamana tym co widze.i obawiam sie najgoszego ale z nadzieja ze wczesniej wykryte to zaburzeniue pozwoli mi pomoc mojemu synkowi.
ale jest tez strach o drugiego synka ktory narodzil sie bardzo szybko. zaszlam w kolejna ciaze po pol roku.
czy istniej mozliwosc by do panstwa przyleciec poniewaz mieszkam zza granica, by ktos z Panstwa specjalistow mogl zoabczyc i ocenic w tym etapie zachowanie synka. jesli jest chcialabym wiedziec jakie sa terminy i koszty.
prosze o pomoc,czytanie o tym w internecie mnie tylko przygniata,chcilabym z kims porozmawiac twarza w twarz.
dziekuje i pozdrawiam