Szanowna Pani,
warto całkowicie zrezygnować z telewizji, radia, telefonu.
Natomiast w uczestniczeniu "w gordonkach" nie widzę nic szkodliwego. Zawsze, jeśli dziecko jest roztańczone i umuzykalnione, polecam, aby rodzic // opiekun mu śpiewał. W "gordonkach" często są także wykorzystywane wyrażenia dźwiękonaśladowcze.
Proszę pracować nad gestem wskazywania palcem, nie warto czekać "aż samo przyjdzie", brać palec wskazujący dziecka, nazywać obiekty, osoby i przedmioty i pokazywać je na spacerze, w domu, w książeczkach. Na początku zawsze może Pani sama pokazać swoim palcem.
Gest "PA PA" proszę skorygować, żeby wyglądał on tak, jak jest przyjęte w naszej kulturze.
Książeczki można stosować na zmianę. Warto jednak zacząć od pierwszej. Dziecko powinno słuchać codziennie w słuchawkach. Może Pani też urozmaicić dziecku słuchanie książeczkami "W lesie i na łące", "Pokazdy", "Na wsi". Są to książeczki z programem słuchowym.
Nie warto czekać aż do kwietnia z wizytą u terapeuty. Listę terapeutów pracujących Metodą Krakowską znajdzie Pani na
http://www.szkolakrakowska.pl/Pozdrawiam serdecznie
Elena Palinciuc-Dudek