Praca z dzieckiem Pomocy!!!

[Kinimaru]

Dzień dobry,
Jestem mama 2 letniego chłopczyka Igorka. Na bilansie pediatra zasugerował że coś jest nie tak. Byliśmy u neurologa zalecił zapisanie dziecka do psychologa. Termin mamy dość odległy. Chciałam zapytać jak do tego czasu mogę pomóc synkowi w rozwoju. Wcześniej mówił mama dada tata baba teraz już nie. Nie pokaże ani nie przyniesie jeżeli się o coś to poprosi. Nie potrafi pokazać oka czy dac cześć. Lubi bawić się autami A właściwie kółkami. Często klepie się po brzuszku. Kręci w kolko. Jak pokazuje mu kredki żeby nauczyć rysować to nimi puka jak by grał na perkusji. Lubi oglądać książeczki ale gdy próbuje pokazać mu np że to mis czy auto to nir jest tym zainteresowamy. Bardzo prosze o pomoc. W jaki sposob moge zachecic synka https://19216801.onl/ https://routerlogin.uno/ do wspolnej pracy tak aby zaczal sie rowijac. Bo narazie stoimy w miejscu.
Mama Igora
Kinimaru

[Elena Palinciuc-Dudek]

Dzień dobry,

niektóre opisane przez Panią zachowania rzeczywiście są niepokojące.
Polecam wizytę u specjalisty. Listę terapeutów pracujących Metodą Krakowską znajdzie Pani na
http://www.szkolakrakowska.pl/2,a,terapeuci.htm

W Centrum Metody Krakowskiej istnieje możliwość przeprowadzenia diagnozy. Informacji udzieli Magda Rolińska.
Zapraszamy również na intensywną pracę w ramach turnusu.

Nie sugeruję żadnej diagnozy, bo nie sposób jej przeprowadzić na podstawie krótkiego opisu, ale szczerze Pani  polecam artykuły z tej strony:

https://centrummetodykrakowskiej.pl/aktualnosci/swiatowy-dzien-swiadomosci-autyzmu-1/

Tu Pani znajdzie informacje od czego zacząć, jakie pomoce warto nabyć, jak zbudować pole wspólnej uwagi i jakie kroki podjąć później.

Zapraszam również na dyżur telefoniczny w najbliższy piątek w godz.14.30-16.

Pozdrawiam serdecznie
Elena Palinciuc-Dudek

[NataliaP]

Witam serdecznie,
Chciałam zapytać na forum jak dużo powinno mówić 15 miesięczne dziecko? Moja córeczka mówi: mama tata da(daj) ta(tak) nie baba papa, ćita (czyta) pepa. Mówi na spanie aaaaa, na kota cici, na dziecko dzidzi, na psa auu, naśladuje konika, barana i żabkę.... wskazuje palcem od 10 miesiąca, wskazuje palcem w prawie rączce, lewa rączka pokazuje cała , czysto jest niepokojące ? Jeśli chodzi o rozwój  :‚ogląda książeczki, karmi misia, bawi się w akuku, wkłada do sortery kształty (to robi czasami niedokładnie), z pomocą rodzica układa wieże z klocków, bawi się adekwatnie Kazań zabawka, nie posiada fochów stereotypowych, lubi jeść wszystko co jej serwujemy. Nadal zasypia ze smoczkiem oraz pije mleko z butelki.
Jedynie co nas martwi to czasami oczko które ucieka jej na bok, mamy wrażenie ze nie patrzy na nas. Jest dzieckiem bardzo komunikatywnym i uwielbia towarzystwo rówieśników jak i dorosłych
Corka ma stwierdzone obniżone napięcie mięśniowe. Czy to może mieć związek z uciekającymi oczkami?
Czy może być to auztym?