Witam.
Syn kończy właśnie podstawówkę, ma korepetycje praktycznie ze wszystkiego, łącznie z językiem polskim u swojej nauczycielki. Zdiagnozowano u niego dysleksję, ale szkoła jakby się tym nie przejmuje, a on czyta na poziomie drugoklasisty i nie rozumie, co czyta
https://100001.onl/ https://1921681254.mx/ . Nikt nam nie pomógł nie skierował na terapię, nie wiemy gdzie szukać pomocy. Chciałabym mu pomóc, znaleźć specjalistę, zakupić pomoce do nauki czytania inną metodą niż ta tradycyjna szkolna. Jestem z Wrocławia i będę wdzięczna za podpowiedź co, gdzie, jak. Podstawówka to była katorga, chcę dać mu szansę na nowy start w gimnazjum.