mini odpowietrznik

[nikarsena]

dlaczego niektórzy neurotypowcy czują potrzebę bycia tak głośnym? Uczę się w liceum i wszyscy są tak głośni, że to przytłaczające. Dosłownie KRZYCZĄ i walą w różne rzeczy. Nawet na drzwiach łazienki, do których zawsze chodziłam, kiedy jestem przytłoczona.

Chodzę do prywatnej szkoły i było ciszej, zanim pojawiły się te wszystkie denerwujące nowe dzieci i zrujnowały spokojną, bezpieczną atmosferę.

Mam słuchawki z redukcją szumów, ale nigdy wcześniej nie musiałem ich używać przez cały czas i dopiero teraz zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie to muszę zrobić, jeśli chcę nawet funkcjonować w szkole.

Nie próbuję jęczeć ani sprawiać, by brzmiało to tak, jakby moje życie było do dupy czy coś. Rozumiem, że świat nie może kręcić się wokół mnie.