Wróć do strony głównej.
Grudnia 23, 2024, 08:54:18 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: 14 miesięczny chłopczyk - autyzm?  (Przeczytany 2903 razy)
meyre76
Newbie
*
Wiadomości: 2


« : Marca 17, 2022, 11:31:14 »

Witam, jestem przerażoną mamą 14 miesięcznego chłopca Oskara, postanowiłam napisać do specjalistów, ponieważ sama już nie mogę sobie ze sobą poradzić, im więcej obserwuje syna, tym większe mam wątpliwości co do prawidłowości jego rozwoju. Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy , że Oskarek może być zaburzony, według mnie super się rozwijał, bardzo dużo gaworzył, od niemowlęcia miał kontakt wzrokowy, nie miał kolek, przesypiał noce, dziecko -cud. Teraz też ruchowo rozwija się super, przeszedł przez raczkowanie, wstawanie i chodzi od miesiąca. Mam z nim bardzo dobry kontakt wzrokowy, bardzo dobrze rozpoznaje bliskie osoby mame, tate, obydwie babcie , dziadków i ciocie, zawsze się do nich uśmiecha i biegnie na powitanie oraz reaguje na imię - nie zawsze ale bardzo często. Jednak martwi mnie ogromnie kilka kwestii i po przeczytaniu mnóstwa artykułów i wątków na tym forum jestem po prostu zrozpaczona. Otóż mój synek uwielbia koła i wszystko co można wprawić w ruch, odkąd zaczął samodzielnie ruszać rączką, obraca autka do góry nogami i kręci, turla butelki, zakretki, wszystko co okrągle, a w dodatku my niczego nie świadomi mu to organizowaliśmy i ułatwialiśmy- mąż się wręcz cieszył, że jaki on mądry, jak się potrafi zająć. Dopiero niedawno natknęłam się na artykuł , że to może być objaw autyzmu i zaczęłam szukać i tak się niestety doszukałam kilku cech , które ma Oskarek - nie wskazuje palcem na odległość, umie zrobić ten gest, czasem pokazuje w książeczkach, jednak nie zawsze, bardzo rzadko robi papa, nie rozumie poleceń, nie mówi poza mama, tata, baba,dada, dydy, jade, adin i całą masę niezrozumiałych zlepek sylab (ogólnie dużo mówi tylko po swojemu), nie umie naśladować zwierząt, nie pokaże gdzie jest koko itp i jest nerwowy szczególnie jak przerwie mu sie zabawę, bardziej lubi dorosłych niż dzieci. Dodam , że niestety praktycznie od urodzenia towarzyszyły mu grające zabawki oraz telewizja- przez ostatnie pół roku non stop niestety, ponieważ ja wróciłam do pracy i to była metoda na zajecie małego 10.0.0.0.1 192.168.1.254. Obecnie od ponad tygodnia Oskarek nie ma styczności z mediami. Czy tak długie obcowanie z tv mogło opóźnić jego rozwój czy już należy udać się do specjalisty , bo może to autyzm? Jestem przerażona ...z pozytywów mały umie pokazać jaki duży urośnie, robi brawo, lubi książeczki, uwielbia zabawę w a kuku i gdzie jest Oskarek, oraz sroczka kaszke wazyła, słucha jak mu czytam,naśladuje konika, jest wesoły i pogodny, lubi się przytulać, uwielbia wodę szczególnie jak idziemy z nim na basen, interesuje się wszystkim co jest w domu, od kaloryferów, przez zamki, wyłączniki, szafki, sprzęty domowego użytku, je praktycznie wszystko i raczej nie ma problemu ze zmianami.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!