Podczas gotowania/pieczenia potrzebuję dokładnych pomiarów. Nienawidzę całości, „czuj, ile potrzebujesz”, czy „szczypta soli”.
VidMate MobdroWw1. Gotując ryż zapytałam ile soli dodać, moja abuela (babcia) mówi, żeby dodać tyle ile trzeba. Powiedziałem, że potrzebuję konkretnego pomiaru, ale ona mówi, że muszę się nauczyć po prostu „wiedzieć”.
Wyk2. Podobnie ugotowaliśmy brokuły i dodajemy trochę cytryny i oliwy z pierwszego tłoczenia. Pytam ile oleju, a ona tak nalewa, aż poczuje, że wystarczy. Skąd mam wiedzieć, czy to wystarczy?