Witam serdecznie!!!
Jestem mamą synka - 3 lata 10 miesięcy.
Ćwiczymy MK od ok. drugiego roku życia. Już za nami program słuchowy. Synek pięknie czyta.
Ogólnie bardzo ładnie ćwiczy... Najwięcej problemów mamy z zapamiętywaniem i ćwiczeniami lewopółkulowymi. Ogólnym skupieniem się i motywacją do dalszej pracy....
Synek mówi - a raczej powtarza - bardzo dużo, praktycznie wszystko.
Niestety walczymy cały czas ze schematyzmami językowymi, ruchowymi, echolaliami, fiksacjami , np. znaki drogowe...
Synek lubi podrzucać różnie rzeczy i patrzeć jak spadają... Lubi bawić się wodą... Macha również rękami i udaje, że "pisze". Często też sobie przy tym podśpiewuje... Dużo biega....
Co mnie też bardzo, bardzo martwi - to brak kierowania uwagi na nas... Synek mówi "do siebie". Nigdy jeszcze nie powiedział np. "O mamo! - zobacz - jaki piesek"... Cały czas na to czekam.... Niestety nie prowadzimy jeszcze typowego dialogu i rozmowy...
Rozumie praktycznie wszystko, wykona każde polecenie, nawet złożone....
Nie zadaje również pytań... Ale często pyta siebie i sobie odpowiada...
Oczywiści jestem praktycznie od początku świadoma, że to Asperger, ale nie mamy jeszcze oficjalnej diagnozy z PPP. Synek idzie od września do przedszkola... Zastanawiam się, czy puścić go tam już z orzeczeniem i dodatkowym wsparciem.... Czy dać mu czas.... Nie chciałabym pozbawić go też różnych metod wsparcia a z drugiej strony nie chciałabym aby od początku miał "łatkę" chorego dziecka...
Będę wdzięczna za odpowiedź i pomoc...
Pozdrawiam!!!
Edyta