Czy masz podobne doświadczenie?
Jestem kobietą, która potrafi nawiązać kontakt wzrokowy, stara się jak najbardziej maskować i ukrywać swój głos, więc nie jestem stereotypem autyzmu. Ale za każdym razem, gdy jestem w nowej społeczności irl, czuję, że ludzie mogą od razu powiedzieć, że coś jest ze mną nie tak. Widzę po sposobie, w jaki wchodzą ze mną w interakcję i porównując to, jak zachowują się z
https://19216811.cam/ https://1921681001.id/ innymi osobami z NT. Myślałem, że tak po prostu się prezentuję, ale bez względu na to, ile nowych masek próbowałem założyć, jest tak samo. „Kod dziewczyny” jest szczególnie trudny.
Właśnie zacząłem mój pierwszy rok studiów, to nowe miasto, nowi ludzie, a nawet nowy budynek… ta sama stara bańka autyzmu wokół mnie, którą neurotypowi jakoś potrafią przejrzeć. Byłem przygotowany na pewne problemy społeczne (jak zawsze), ale w tym momencie to po prostu druzgocące. Mam kilka rozmów tu i tam, ale czuję się tak samotny. Najgorszą częścią tego jest świadomość, że tak będzie przez całe moje życie. Na przykład możesz leczyć lęk społeczny, ale nie możesz przeprogramować swojego mózgu. Po prostu czuję się chronicznie niezręcznie.