Niedawno mój przyjaciel został zwolniony z miejsca przez swojego dyrektora generalnego za zniszczenie sprzętu za 30 dolarów. Całkowicie szalony, dodam. Następnego dnia wszyscy jego współpracownicy i inni menedżerowie przez cały dzień bojkotowali, aby sprowadzić go z powrotem. Nie tylko udało im się go ponownie zatrudnić, ale wszyscy zgłosili się, by zapłacić za sprzęt, który zepsuł ORAZ podnieśli jego wynagrodzenie. Jeden z kierowników nawet płakał, że go nie ma. Oczywiście cieszę się z powodu mojego przyjaciela, ponieważ na to zasłużył i szczerze mówiąc, nawet nie jestem o to zazdrosny, ale byłem w szoku, słysząc, jak wspaniali ludzie traktują innych współpracowników w pracy.
Kiedy rzuciłem pracę, dowiedziałem się, że mój kierownik celowo dał mi gówniane godziny, żebym zrezygnował, i że mój przyjaciel, który załatwił mi tę pracę, wiedział o tym, ale mi nie powiedział. Nie zadał sobie trudu, żeby powiedzieć kierownikowi, żeby tego nie robił, a przynajmniej powiedzieć mi, żebym szukał innej pracy. A biorąc pod uwagę sposób
mobdro kodi, w jaki moi współpracownicy rozmawiają ze sobą, wątpię, by mój przyjaciel był jedyną osobą, która o tym wiedziała. Więc nikt się za mną nie wstawiał, co jest naprawdę przygnębiające, ponieważ niektórych znałem z liceum, a reszta była mniej więcej w moim wieku, więc naprawdę dobrze się dogadywaliśmy. Nawet kiedy odszedłem, nikt nawet nie zapytał, gdzie poszedłem, ani, że będą za mną tęsknić. Ani słowa od nikogo.
Czy ludzie naprawdę mnie lubią, czy ta uprzejmość jest tylko na pokaz? W tym momencie nawet nie wiem. Czy bycie niezręcznym społecznie jest aż takim przestępstwem dla ludzi? Czuję, że gdybym wiedział, jak wygląda zdrowe życie towarzyskie z możliwościami, zwariowałbym.