Wróć do strony głównej.
Grudnia 22, 2024, 06:34:00 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Prośba o poradę  (Przeczytany 4963 razy)
korneliar
Newbie
*
Wiadomości: 1


« : Listopada 08, 2020, 05:45:40 »

Dzien dobry,

chcialabym prosic o polecenie od czego zaczac, aby wspomoc rozwoj mowy mojego syna.

19.11.2020 bedzie mial 4 lata.

Po krotce dodam, ze jego rozwoj jest spowolniony i dosc chaotyczny. Do ok. 18 m-ca wszystko w porzadku wg ksiazki- pozniej zostal oddany do niani i zaczely sie schody. Mieszkamy w Niemczech i syn po oddaniu do niemieckojezycznej opiekunki sie wycofal i troszke zamknal w sobie. W kontakcie w j.polskim bylo wszystko w porzadku, ale jego do tej pory "normalny" rozwoj spowolnil. Bylam juz z nim w tutejszej PPP w wieku 2 lat, ale poza opoznionym rozwojem mowy nic nie znalezli. W wieku okolo 3 lat ponowilam diagnoze i zostalismy skierowani do dalszej diagnozy w celu potwierdzenia/wykluczenia autyzmu i zaburzen SI. Przez COVID i pediatre (ktory poza opoznieniem rozwoju i rozwoju mowy nie widzi problemu- bo jak to nazwal- syn nawiazuje kontakt wzrokowy i reaguje na niego)- wszystko sie opoznia i czekam na termin. Do tego czasu staram sie pracowac z synem w domu. Obecnie uczeszcza na ergoterapie 1x w tygodniu, wczesne wspomaganie rozwoju 2x w tyg. i jest tzw dzieckiem integracyjnym w przedszkolu, gdzie dodatkowo 4x w tyg ma specjalne zajecia "wyrownawcze".

Ponizej opisalam najwazniejsze punkty w jego rozwoju.

Pierwszy usmiech: 2,5 m-ca
Obracanie sie:  6 mcy
Siadanie: 6 m-cy
Raczkowanie: 8 m-cy
Wstawanie: 10 m-cy
Chodzenie: 14-17 mcy
Chodzenie na palcach: od 20 m-cy do dzis
Odpieluchowanie: 3,5 roku

Umiejetnosci 24 m-ce:
Ka- biedronka, kura, kaczka
Ko- kot, kolo
Ok- oko
Kakaki- marchewka
Ga- pomarancza
Iś- wszystkie rosliny, ktore maja liscie
Aś- cyfra 8
Mama – mama, mniam mniam, am
Tata- tata
Dada- wyjscie na dwor
Siana- sciana
Kokodil- krokodyl
Powtarza samogloski: a, o, u, i, e
Nasladuje zwierzatka: swinia, koza, kura, waz
Pokazuje czesci ciala: oko, ucho, nos, szyja, czolo, jezyk, policzek, wlosy, brzuch, pupa, kolano, stopa, pisiol, udo
Rozpoznaje przedmioty codziennego uzytku

Na 3 latka: umial okolo 1500 slow, ale nie budowal zdan i nie odpowiadal na pytania

4 latka:
Umiejetnosci jezykowe po polsku- duzy zasob slow z niewielka umiejetnoscia budowania zdan.

•   Nazywa wszystkie zwierzeta, owady, ale nie wiem czy umie rozroznic zwierzeta na wsi od domowych czy lesnych, czy wodnych itp- niechetnie bawi sie w ukladanie zbiorow
•   kilka zawodow- lekarz, strazak, pan/i doktor, policjant),
•   rozne auta typu: koparka, ladowarka, kombajn, traktor, radiowoz, ambulans, dzwig, laweta, ciezarowka itp., - probowalam zabawe w zbiory typu: maszyny budowlane/ rolnicze/ pojazdy uliczne itp- nie chce wspolpracowac
•   nazywa wszystkie zabawki (pilka, plastelina, farby, kredki, nozyczki, puzzle (nie lubi zadnych puzzli), misiu, hulajnoga, rower, ksiazeczki, planety, lalka itp
•   przedmioty codziennego uzytku (kubek, przyprawa, talerz, stol, lozko, lazienka, toaleta, szafa, pralka,
•   odziez
•   owoce, warzywa, wszystkie kolory, ksztalty wraz z szesciokatem, rombem i trapezem.
•   Liczy i rozpoznaje cyfry do 20
•   Zna I rozpoznaje alfabet
•   Bardzo lubi planety I kosmos. Potrafi rozpoznac I nazwac kazda planete z naszego Ukladu Slonecznego I odpowiednio je uporzadkowac
•   W zabawie z cyferkami pomogl mi ulozyc zegar I prawidlowo rozpoznal, gdzie jakiej cyferki brakuje
•   Sam ulozyl cyferki od 1 do 10
•   Jak dokucza to mowi o osobie: broił
•   Mowi o potrzebach: pic, jesc, siusiu, przytulic, spac, bawic sie (najczesciej wyrazane jednym slowem lub np. “jeszcze batonika”)
•   Spiewa piosenki- dosc melodyjnie i wyraznie, mowi wierszyki
•   Zauwaza braki w garderobie np. Kurtka
•   Rysuje linie proste lub bazgraly, albo buzke w stylu dwie kropki na oczy, nos i pozioma kreska na buzie, czasami narysuje dosc nieksztaltne koleczko- kolorowac ani wzcinac nie potrafi
•   Rozroznia przeciwienstwa: czysty/ brudy, moky/ suchy, cieplo/ zimno, ciemno/ jasno, duzy/maly, wolno/szybko,
•   Zna I nazywa czesci ciala
•   Wykonuje proste polecenia np. Ma wyrzucic cos do smieci, zapalic swiatlo, otworzyc drzwi, zdjac buty/ czapke, podac kubek, wyniesc talerz do kuchni/ Ale jak powiem wyrzuc papier do smieci I przysnies ksiazeczke to ci poczytam to sie zagubi.
•   Rozumie nastepstwo czasu. Jak mu powiem, ze najpierw pojdzie do przedszkola, a po przedszkolu pojdziemy do cioci to przy odbieraniu powie jednym slowem, ze teraz do cioci.
•   Jak mu opowiadam o czyms co sie wydarzylo kilka dni temu lub w jego ostatnie urodziny to pojedynczymi slowami opowiada to co sie stalo tego dnia np. Co dostal na urodziny, albo co robil danego dnia- musza byc to jednak wyjatkowo ciekawe zajecia
•   Nie odpowiada na pytania typu: spales w przedszkolu, zrobiles kupke, jadles, w co sie bawiles, kto byl w przedszkolu, co robisz, co sie stalo itp. Nie opowiada nic co przezyl w przedszkolu. Raz w lato tylko powiedzial: “przedszkolu lody”
•   Uklada wieze z kilku klockow, raczej rzadko I niechetnie- maksymalnie chyba z 10
•   Uzywa przymiotniokow np. duza cyferka cztery, drewniany plot, malutki pluton,


Znikomy zasob slow po niemiecku, z srednim zrozumieniem. Wypowiada kilka slow (kaput, essen, Pipi, fertig, Hande waschen, Kotku komm, aufraumen, Schuhe aus, Tschuss bis morgen, Hallo, Knete, Nein). Liczy do 10 po niemiecku.

Bardzo duzo echolali z ksiazeczek i bajek najczesciej powtarzanych w odpowiednim kontekscie tj.

•   Zobaczyl niedopalek papierosa na ulicy. Wskazal na niego i mowi:  “Niedopalek papierosa wrzucil jakis pan do kosza. Oj, nieladnie drogi panie, dobrze, ze sie zjawil Daniel”
•   Bawi sie radiowozem i mowi “Z drogi, z drogi silnik ryczy. Mknie radiowoz po ulicy. Kogut blyska mu na daszku...”
•   Zderza dwa autka ze soba i mowi “Jakas stluczka jest na szosie, ktos potracil skode Zosie”
•   Bierze traktor do raczki i mowi : “To Jas traktor, przemeczony – nieuwaznie ciagnal brony”

Czasami bez kontekstu powtarza: “Misiu lekarstewko juz jedzie” albo “Misiu co to za ciocia” i wiele innych

Nie zadaje pytan. Jak juz to w formie echolali: Ojej co sie stalo z woda? -

Zabawy:
•   Zamyka sie w pokoju i krzyczy do mnie “Flop szukaj mnie” Mam otworzyc wtedy drzwi i powiedziec: “Tu jestes kroliczku” Odgrywa scenki z bajek lub ksiazeczek
•   Maluje czerwonym mazakiem na paluszku i mowi: Ojej, aua aua. Trzeba nakleic plasterek. Idzie do apteczki i musze mu nakleic plasterek. – Bing, kroliczek z ksiazeczki skaleczyl sie w palec i tez mial plasterek.
•   Z klockow Duplo bierze ogien i sikawke strazacka i gasi pozar. Krzyczac “Pozar” wtedy wyrzuca ogien i mowi “Nie ma pozaru”.

Buduje zdania typu:
Mamusia, Tatus spac ksiazeczka kicia kocia.
Mama robi plasterek (mama ma plasterek)
Tata robi buduje (tata buduje z klockow)
Niebie robi Ksiezyc (Na niebie jest ksiezyc)
Niecne - Nie chce
Szafie jest zegar, spadl zegar- na szafie jest zegar i zegar spadl.
Jest ciemno
Balagan tu jest
Jowisz duzy i ciezki
Uranie jest zimno.
Utknelo auto.
Duza cyferka kdedy- Duza cyferka cztery
Zlamane drzewo, pan obcial pila.
Drzewo robi kaput. Koparka robi drzewo kaput.
Kulka robi kaput.
Zlamala galaz.
Zamiast “ja chce” mowi: "Jeszcze czytac, gume, pic" itp.
Agata robi jabluszko- Agata jadla jabluszko.
U gory jest pajeczyna./ Zapal swieczke./ Daj gume./

Jak sie pytam: chcesz siusiu? to odpowie albo NIE, albo SIUSIU na tak.
Zwraca sie raczej bezosobowo i o sobie tez nie mowi np. Ja chce pic, albo Viktor chce pic: tylko "Jeszcze pic", teraz to wycwiczylam na: "daj mi pic" wykorzystujac to, ze maly wszystko powtarza staram sie to wykorzystac do rozwoju jego mowy.

Nie wiem co jeszcze tu opisac. Jest duzo zachowan, ktore wydaja sie normalne lub mniej normalne. W przedszkolu jest lubiany i raczej nie sprawia problemow. Jeszcze nie bawi sie z innymi dziecmi, ale je obserwuje, czasami sie do nich dosiadzie jak cos buduja i stara sie z boku tez cos sobie zbudowac, albo im zepsuje ich budowle. Jednak wiekszosc czasu spedza sam lub z paniami.

Najbardziej niepokojace sa:
* autoagresja - uderza sie piastkami po glowce lub gryzie raczke- jak cos mu sie zabrania, albo sie nie udaje
* chodzenie na palcach
* czesto wklada rzeczy do buzi i gryzie np. kawalek papieru lub plasteline, gumowe elementy zabawek itp
* nie odpowiada na pytania- ewentualnie odpowie np na: "Co to jest"- to odpowie jak wie co to jest, albo "Jaki kolor ma Neptun"-to odpowie, ze niebieski: ale jak zapytam: czy lubisz lody- to nic nie uslysze
* nie bawi sie z innymi dziecmi- z doroslymi tak, ale raczej w takie wyglupy typu ganianie, robienie smiesznych min, skakanie, noszenie na rekach, bujanie w kocyku itp
* malo lub niewiele bawi sie w zabawy rol spolecznych np. ze jest policjantem czy gotowanie
* obcych ignoruje i nawet nie patrzy na nich, a jak probuja nawiazac kontakt to sie odwraca i mowi "Nie"
* na tych, ktorych zna reaguje, ale w zaleznosi od sympatii, do swojej ulubionej cioci biegnie i sie rzuca na rece i tuli, do Babci wola Akuku, a na dziadka tylko spojrzy i powie "Dziadek"
* z bliskimi normalnie nawiazuje kontakt wzrokowy z terapeutami takze, ale krotkotrwaly
* te echolalie mnie martwia
* raczej bawi sie sam

Nie zauwazylam u niego zadnych stereotypowych zachowan, ani nadmiernego przywiazania do okreslonych rytualow, wybiorczosci pokarmowej itp. Jednak widze po nim pewne zaburzenia integracji sensorycznej jak np. potrzebe zucia, gdy wklada jakies zabawki do buzi, chodzenie na palcach, niechec do obcinania i mycia wlosow, wciska sie w ciasne miejca np pod materac, lubi skakac. Nie potrafi jezdzic na hulajnodze, rowerku, autku itp. jakos nie umie skoordynowac pracy nog. Wielokrotnie podejmowalismy proby, ale nie chce.

Oj chyba juz przestane pisac... Uśmiech Jakos sie nazbieralo. Podsumowujac prosze o polecenie od czego zaczac w terapii syna. Uśmiech

Z gory dziekuje i pozdrawiam serdecznie
KR







Zapisane
Elena Palinciuc-Dudek
Global Moderator
Newbie
*****
Wiadomości: 46


« Odpowiedz #1 : Grudnia 07, 2020, 10:03:16 »

Szanowna Pani,

nie sposób przeprowadzić oceny rozwoju Pani dziecka bez uprzedniego kontaktu "twarzą w twarz". W Centrum Metody Krakowskiej istnieje możliwość przeprowadzenia diagnozy, do czego gorąco zachęcam. Zapisami zajmuje się p. Magda Rolińska. Centrum Metody Krakowskiej prowadzi również turnusy terapeutyczne (tygodniowe, czasami dwutygodniowe).
Informacje o turnusach  podane są na naszej stronie. Po turnusie może dostać Pani wskazówki do dalszej pracy z dzieckiem w domu.
Z pewnością należy włączyć program słuchowy, warto wykonywać sporo ćwiczeń lewopółkulowych, wprowadzić ćwiczenia pamięci, ćwiczenia przetwarzania słuchowego. Spore korzyści przyniesie również Symultaniczno-Sekwencyjna Nauka czytania.

W przypadku Pani synka warto prowadzić dziennik wydarzeń w języku polskim z Panią oraz w języku niemieckim np. z opiekunką niemieckojęzyczną. Jeśli synek chodzi do niemieckojęzycznego przedszkola, to można poprosić o pomoc przedszkolankę.
Zachęcam do przeczytania artykułu na temat dziennika wydarzeń i jego roli w budowaniu systemu językowego w sytuacji dwujęzyczności:
https://centrummetodykrakowskiej.pl/blog/dziennik-wydarzen-jako-technika-ksztaltowania-kompetencji-komunikacyjnej-w-sytuacji-dwujezycznosci/

Warto również przeczytać artykuł prof. J. Cieszyńskiej:
https://centrummetodykrakowskiej.pl/blog/dziennik-wydarzen-jako-technika-budowania-komunikacji-jezykowej/

Oczekując na spotkanie ze specjalistą, dobrze byłoby zacząć pracę z dzieckiem w domu. Polecam książkę prof. J. Cieszyńskiej oraz prof. M. Korendo pt. Wczesna interwencja terapeutyczna. Stymulacja rozwoju dziecka od noworodka do 6. roku życia. W książce autorki opisują sfery rozwojowe dziecka. Należy pamiętać, że w terapii nie kierujemy się wiekiem metrykalnym dziecka, tylko rozwojowym.

Pozdrawiam serdecznie
Elena Palinciuc-Dudek
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!