Szanowna Pani,
Tak jak pisała Pani Aneta pisała we wcześniejszym poście. Najpierw należy skoncentrować się na wypracowaniu:
- pola wspólnej uwagi i gestu wskazywania palcem, aby Synek patrzył na prezentowane przez Panią fragmenty rzeczywistości, konkrety czy później obrazki (
https://centrummetodykrakowskiej.pl/blog/gest-wskazywania-palcem/),
- kontaktu wzrokowego (zachęcanie/przyzwyczajanie do oglądania twarzy – świetnie sprawdzi się pomalowanie ust mocno czerwoną szminką, założenie czegoś na nos, założenie kolorowych/ przeciwsłonecznych okularów lub kolorowej opaski na włosy. Może Pani również używać grzechotki, pokazując ją blisko swojej twarzy lub posługiwać się pacynką). Patrzenie na twarz jest bardzo ważne, ponieważ uruchamia cały proces uczenia się przez naśladownictwo. Kiedy Pani syn uśmiecha się podczas śpiewania piosenki, to dobrze, ale warto pamiętać, że nie jest to interakcja z Pani twarzą.
Zachęcam do wprowadzenia programu słuchowego , w takiej kolejności, jak opisała to Pani Aneta we wcześniejszym poście.
Proponuję również podejmowanie zabaw w naśladowanie czynności (jazda samochodem/karmienie/pojenie/usypianie misia). Podczas takich zabaw komentujemy czynności używając do tego czasowników w 3 osobie liczby pojedynczej czasu teraźniejszego, np. jedzie, je, pije, śpi oraz opowiadamy, budujemy proste zdania, np. Miś jedzie. Miś śpi. W taki sam sposób postępujemy podczas codziennych czynności, w uczestniczy lub towarzyszy Pani Synek.
Przypominam również konsekwentnym stosowaniu reguł wychowawczych i wyznaczeniu granic (nie ulegać zachowaniom manipulacyjnym), hamowaniu autostymulacji oraz o całkowitej rezygnacji z prawopółkulowej stymulacji (TV, tablet, telefon, komputer i in.).
Pozdrawiam,
Małgorzata Lasak