Małgorzata1208
Newbie
Wiadomości: 1
|
|
« : Wrzenia 06, 2018, 03:04:33 » |
|
Witam,
proszę o poradę dotyczącą mojej córeczki, która za tydzień skończy 5 miesięcy.
Od urodzenia był problem z karmieniem. Córka ciągle płakała przy karmieniu, odginała główkę, prężyła się. Okazało się że ma nietolerancję laktozy oraz skazę białkową. Od 2 m-ca życia jest na nutramigenie. Miała asymetrię ułożeniową (główke odwracała tylko w prawą stronę), byłam na wizycie u fizjoterapeuty jednak nie zalecił rehabilitacji bo stwierdził, że nie ma takiej potrzeby. Córka mniej więcej do 3,5 - 4 m-ca płakała przy ubieraniu piżamki po kąpieli, czasami były to napady płaczu trudne do opanowania(teraz już tego nie robi). Generalnie córka lubi się kąpać.
Co nie niepokoi obecnie:
- córeczka często ma smutną minę, jest jakby taka poważna - jest płaczliwa - mało uśmiecha się do osób które rzadko widzi (babcia, dziadek, ciocia) - do mnie i do męża zazwyczaj się uśmiecha, odpowiada uśmiechem na uśmiech - w pozycji pionowej jest z nią słaby kontakt wzrokowy z bliska ( z oddali jest lepszy), natomiast w pozycji leżącej ma dosyć dobry kontakt, wodzi wzrokiem kiedy odchodzę, przychodzę, reaguje na zabawki które jej pokazuję - czasami głuży, gaworzy ale są dni kiedy nie robi tego w ogóle, natomiast czasami dużo stęka, mruczy i tak jakby warczy kiedy jest niezadowolona - córeczka szybko sie nudzi zabawkami, lubi być noszona i lubi widzieć co ja robię lub mąż, nie lubi długo leżeć sama np. na macie - wtedy się denerwuje, jak tylko wezmę ją na ręce - uspokaja się - zazwyczaj reaguje kiedy do niej mówimy, odwraca główkę, ale zdarza się że nie odwróci - nie wyciąga jeszcze rączek gdy podchodzę żeby ją wziąć (nie wiem - być może to za wcześnie) - chwyta zabawki (np. te które leżą, czasami te które wiszą na macie) przekłada z rączki do rączki ale kiedy ja jej pokazuje jakąś przed oczkami to jej nie bierze - nie interesuja jej za bardzo zabawki które są ułożone na stole - czasami je chwyci ale nie zawsze, częściej woli ściągnąć obrus. - córka bardzo mocno i często wkłada rączki do buzi, czasami nerwowo kręci przy tym główką, (ma tak od 3 m-ca) , dużo się ślini, zabawki też wkłada do buzi Najbardziej niepokoi mnie jednak ten słaby kontakt wzrokowy w pozycji pionowej oraz to że coreczka jest taka smutna i poważna, szczególnie kiedy widzi nowe osoby. Staje się wtedy też mniej ruchliwa, tylko przygląda się nowym osobom.
Czy powinnam się niepokoić ? Proszę o poradę.
|