Brak mowy u 3-latka

[Adus508]

Dzień dobry. Mój syn ma 3 lata nie mówi tylko kilka słów  ŁAŁ MAMA TATA AM SIO HOP  PIBIB I naśladuje szczekanie  dodam że syn nowo poznane  słowa  zapomina w niedługim czasie. Urodzil się z 10 punktami bez problemow. Mówił kiedyś" gdzie chodź koko " ale znikły te słowa. Uczęszcza do logopedy ale postępów nie widać  mówi tylko po swojemu. Stara się wykonywać polecenia. Rozumie gdy pyta się o picie czy jedzenie . Gdy jest wolany na kąpiel czy na pole. Naśladuje wszystkie prace domowe wykonywane przez rodziców. Myje sprząta zamiata prasuje na niby.  Boi się pracy odkurzacza. Kiedyś bał  się urzadzen kuchennych i nie przepadal za grającym zabawkami ale chyba wyrósł z tego.Pije z kubka je sam zarówno łyżka jak widelcem. Tv całkowicie wyłączone. Nie zawsze reaguje na swoje imię szczególnie w domu na zewnątrz jest lepiej. Z logopeda utrzymuje kontakt. Jest mądrym chłopcem lubi się tulić śmiać sie z wygłupow  układa puzle w właściwe miejsca  lubi się bawić sam I z rodzicami  nie powtarza słów głosek wyrazów z cwiczen zabaw ksiazek zadanych przez logopede (szybko się nudzą) nie przepada za dziećmi ale nie mamy też rodziny z dziećmi tyle co na placu zabaw. Niepokoji mnie to że pod wieczór układa auto rzędzie w kolejności przypadkowej. Wszystko musi być ba swoim miejscu ale zabawki nie. Tylko urządzenia domowe I przyrządy typu deski talerze. Ostanio.nauczyl się i wszystko musi podawac czy to ubrania dla niego czy dla nas zanim bd ubrane musi dotknąć.  Chce się ubierać sam niewielką pomoc jest mu potrzebna ale strasznie się stroi do tego raz przebiega to sprawnie A raz pół godziny bo ubierze sciagnie I tak w kółko.  Uczy się  załatwiania do łazienki wychodzi mu to pozytywnie. Niepokoju mnie bardzo brak jego mowy umie zareagować stanowczy nie ale po swojemu czy krzykiem czy rękami machinę . Mam takie wrażenie pamieta słowa które chce lub kojaza się z czym fascynującym .  OSTANIO na wsi przy przeganianiu kurek słowo sio załapał po 1 usłyszeniu teraz gdy go pytamy jak ściga kurki mówi się  Był w poradni psychologiczno pedagogicznej nie stwierdzono nic niepokojącego tylko opozniony rozwój mowy ale to były tylkp 2 wizyty. Proszę o radę co dalej by pomóc synowi

 

[Elena Palinciuc-Dudek]

Droga Mamo,

pewne zachowania opisane przez Panią rzeczywiście mogą być niepokojące.  
Synek potrzebuje intensywnej terapii, gdyż mowa trzylatka ma być zrozumiała dla otoczenia.
Listę terapeutów pracujących Metodą Krakowską znajdzie Pani na
 http://www.szkolakrakowska.pl/

W Centrum Metody Krakowskiej może Pani zapisać synka na diagnozę. Informacji udzieli Magda Rolińska. Zapraszamy również na intensywną pracę w ramach turnusu.

Dziecko powinno słuchać systematycznie programu słuchowego na dużych słuchawkach. Terapeuta poradzi Pani od której części należy zacząć.
Oprócz TV należy ograniczyć radio, bajki, zabrać dziecku grające zabawki, książeczki, które wydają różne dźwięki.
Zachęcam do prowadzenia dziennika wydarzeń. Na naszym blogu znajdzie Pani artykuły o budowaniu komunikacji językowej za pośrednictwem dziennika wydarzeń.

Należy wprowadzić wczesną naukę czytania metodą Symultaniczno-sekwencyjną. Polecam pomoc "Czytanie przez naśladowanie" z naszego wydawnictwa (https://centrummetodykrakowskiej.pl/katalog/cwiczenia/czytanie-przez-nasladowanie-107.html).

Poza tym warto wprowadzić ćwiczenia ogólnorozwojowe( poziom trudności dopieramy w zależności od umiejętności dziecka), m. in.:
- ćwiczenia kategoryzacji atematycznej (sortowanie elementów wg koloru, kształtu, wielkości) i tematycznej - np. pokarmy / zwięrzęta (https://centrummetodykrakowskiej.pl/blog/kategoryzacje-jedna-pomoc-wiele-cwiczen/),
- ćwiczenia sekwencji wzrokowych (https://centrummetodykrakowskiej.pl/blog/czym-sa-sekwencje/) i słuchowych (https://centrummetodykrakowskiej.pl/blog/werbalna-pamiec-sluchowa/)
- ćwiczenia pamięci symultanicznej (https://centrummetodykrakowskiej.pl/blog/cwiczenia-pamieci-2/) i sekwencyjnej (https://centrummetodykrakowskiej.pl/blog/cwiczenia-pamieci-3/),
- układanki lewopółkulowe - odwzorowywanie układu klocków,
- ćwiczenia analizy i syntezy wzrokowej (składanie obrazków pociętych na części, dokładanie fragmentu do całości, ćwiczenia identyfikacji obrazków i in.),
- ćwiczenia zabawy tematycznej (np. u lekarza, w sklepie oraz proste czynności wykonywane na lali/misiu - czesanie, pojenie, karmienie itp.).

Sporo ćwiczeń znajdzie Pani we Wczesnej interwencji terapeutycznej J. Cieszyńskiej i M. Korendo. Proszę tylko pamiętać, że nie kierujemy się wiekiem metrykalnym dziecka, tylko umiejętnościami.
Jeśli będzie Pani miała kolejne pytania, proszę śledzić na naszej stronie dyżur telefoniczny dla rodziców.

Z pozdrowieniami
Elena Palinciuc-Dudek

[Adus508]

Syn uczęszcza za zajęcia z terapeuta tylko zastanawia mnie czy to jego zaburzenia czy zle podejscie bo na każdych zajeciach płacze nie chce tam przebywać wręcz ucieka. Zastanawiam się czy zmienić terapeutę. Płacze ale wykonuje zadania tylko boi się tam wracać . Może też to jest spowodowane nieobecnością rodzica na  zajęciach. Czekam na pani opinie